Satelita odnalazł schowaną w lesie koparkę. Złodziej połasił się na 300 tys. zł

2014-10-15 08:20:26(ost. akt: 2014-10-15 09:48:16)
Dzięki satelicie policjanci znaleźli skradzioną koparkę wartą 300 tys. zł

Dzięki satelicie policjanci znaleźli skradzioną koparkę wartą 300 tys. zł

Autor zdjęcia: Materiały KWP w Olsztynie

Wielka koparka budowlana to nie igła w stogu siana. Dowiedli tego policjanci odnajdując w lesie skradzioną kilka dni temu koparko-ładowarkę. A złodzieje wpadli jak przysłowiowa śliwka w kompot, bo porwali się na maszynę, którą śledzą satelity.
Kiedyś na złodziejskiej liście były akumulatory, koła zapasowe, później całe auta, a teraz maszyny budowlane. Powodów jest kilka. Bo mało kto zwróci uwagę na jadącą drogą koparkę, ale na pewno zaczepi oko na ładnym aucie. No i koparkę łatwiej ukraść, bo nie jest tak naszpikowana elektroniką, jak luksusowe pojazdy. Ale to tylko pozory.

W poniedziałek (6 października) złodzieje ukradli z budowy w Pasymiu koparkę-ładowarkę. Przed północą dyżurny policji w Szczytnie odebrał telefon o kradzieży maszyny. Właścicielka koparki oceniła wartość maszyny na około 300 tysięcy złotych. Policjanci jak zawsze obejrzeli miejsca zdarzenia, przesłuchali świadków. Choć nikt nic nie widział, to jednak kryminalni wpadli na trop maszyny. I nie pomógł im policyjny Szarik, który po śladach zaprowadził funkcjonariuszy do koparki, a komputery i to w Anglii.

Maszyna, którą ukradli złodzieje to sprzęt światowej klasy. I od kilku lat producent wyposaża swoje maszyny w system GPS. Pozwala on śledzić ruchy koparki, ale też pracę podzespołów. I wystarczyło tylko poprosić o pomoc dystrybutora sprzętu w Polsce. Ten połączył się z centralą w Anglii i już wiadomo było, że koparka stoi w lesie koło Dźwierzut.

Policjanci pojechali tam i znaleźli maszynę ukrytą w zaroślach. A przy koparce kręcili się dwaj mężczyźni. I nie byli to grzybiarze, bo po co amatorom prawdziwków różnego rodzaju narzędzia, służce do przebijania numerów identyfikacyjnych czy do odpalania silnika...

42-letni Krzysztof G. z Olsztyna i 63-letni Józef S., mieszkaniec powiatu tczewskiego, zostali zatrzymani. Usłyszeli zarzuty paserstwa. Z uwagi na znaczną wartość skradzionej koparko-ładowarki grożą im kary do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd postanowił o tymczasowym aresztowaniu obu mężczyzn na trzy miesiące.

Pracujący nad sprawą policjanci zatrzymali też w jednym z pensjonatów w gminie Pasym 35-letniego Mirosława C., który ma związek z tą sprawą. W trakcie przeszukania pokoju, który wynajmował, policjanci zabezpieczyli amfetaminę oraz skradziony telefon komórkowy. Sprawa jest rozwojowa.

AM



Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. jedno wielkie klamstwo #1509565 | 31.63.*.* 16 paź 2014 15:52

    autor tego artykułu po pierwsze ma bujną wyobraznie to po pierwsze koparke skradziono 6 pazdziernika a na fotografi juz jest śnieg to po drugie a po trzecie kzdy znajacy sie na sprzecie czlopiek widzi ze pod plandeka jest ladowarka teleskopowa co mozna poznac po klapie bocznej wiec jesli sie nie znamy na czyms to nie bierzmy sie za pisanie artykolow a o kradzieszy koparko ladowarki zawiadomiono nie o polnocy tylko rano

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. dno #1508333 | 89.228.*.* 15 paź 2014 14:31

      juz dwa razy usunieto moje wpisy jesteście żałosni pisarczyki z gazety, więc powtórze po raz trzeci do autora tych wypocin o szariku i grzybiarzach, zacznij chlopie pisać ksiązki bo na gazete masz za dużo fantazji!

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. jakie miasto tacy złodzieje #1508166 | 81.190.*.* 15 paź 2014 10:58

        gamonie jedne. Ale chociaż nasze orły sokoły się wykazały bystrością. Obejrzały Galileo na TV4 i poczytały Focusa.

        odpowiedz na ten komentarz

      2. matii #1508134 | 83.9.*.* 15 paź 2014 10:22

        właścicielka wyceniła na 300 tys. zł a chce sprzedać za 80 tys . :D . Ukraść taką ładowarkę nie jest łatwo , ale widać ,że panowie nie pomyśleli , bo odłączyć trzeba akumulator i i dać większe napięcie ,żeby spalić komputer pokładowy :)

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. Olsztyniak #1508115 | 94.254.*.* 15 paź 2014 10:00

          Koparka to koparka, ewntulanie można nazwać koparko-ładowarke "koparką" ale na litość jak można nazwać ŁADOWARKĘ KOPARKĄ to witki opadają. Zero profesjonalizmu. A koszt to ok.250000zł nowej tak więc bez przesady.

          Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

        Pokaż wszystkie komentarze (12)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5